Idealna wszystkich miłośników rybnych przysmaków, dla dorosłych i dla dzieci. Pasta z makreli to miła odsłona klasycznej ryby wędzonej, delikatna w smaku i bardzo „polska”.

Taka pasta pojawia się u nas dość często. Jest prosta w przygotowaniu, nie wymaga obróbki termicznej i świetnie sprawdza się zarówno w roli śniadaniowej, obiadowej jak i imprezowej – na kanapkach, jako dodatek do pieczonego ziemniaka, na tortilli, czy waflach ryżowych.

Składniki:

Makrela wędzona 2 szt.

Twaróg 1 kostka

Ogórek kiszony lub małosolny 3-5 szt. (w zależności od wielkości)

Cebula 1szt. (średniej wielkości)

Pieprz mielony 1 płaska łyżeczka

Koperek (opcjonalnie) 1pęczek.

Przygotowanie:

Makrelę obieramy dokładnie. Dodajemy do niej twaróg, pieprz i blendujemy na gładką masę. Dorzucamy cebulę i ogórki pokrojone w drobną kostkę. Mieszamy i jeśli jest taka potrzeba -solimy (sól dodajemy na końcu ze względu na to, że makrela i ogórki same w sobie są dosyć słone).

Opcjonalnie można dodać posiekany drobno koperek.

Pastę można przechowywać 3-4 dni w lodówce. Jej ogromną zaletą jest smak i to, że w porównaniu do przetworów rybnych, które znajdziemy w sklepach, zawiera pełnowartościowe produkty bez dodatków konserwantów.

A Wy? Lubicie ryby? Jadacie pasty rybne? Które najbardziej Wam smakują?